Pierwszy w Polsce pogrzeb Żołnierzy Niezłomnych 15.02.2015

Może to wydać się dziwne, ale dopiero po 26 latach od zmiany ustrojowej, która dokonała się w 1989 roku, po raz pierwszy odbył się w naszym kraju oficjalny pogrzeb Żołnierzy Niezłomnych, w którym udział wzięli przedstawiciele władz państwowych.

Pogrzeb odbył się w asyście Kompanii Honorowej, z należytym bohaterom ceremoniałem wojskowym. Cała ta podniosła uroczystość odbyła się 15 lutego 2015 roku w Orłowie, niedaleko Wydmin, w powiecie giżyckim. To tam w niedalekich Gajerowskich, 69 lat temu, 1,5 tysięczny oddział NKWD, KBW, UB, LWP i MO osaczył około 130 żołnierzy z 3 Brygady Wileńskiej Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, dowodzonej przez kpt. Romualda Rajsa, ps. „Bury”. W ogniu zaciętych walk, w tej największej na Warmii i Mazurach bitwie podziemia niepodległościowego, zginęło od 22 do 24 żołnierzy NZW. Prawdziwej liczby poległych być może nigdy nie poznamy, albowiem żołnierze ci, przez oprawców z NKWD i UB nazywani byli bandytami, którym nie należy się ludzki pochówek. Jeżeli już wysilili się na zebranie ciał pomordowanych, to zwykle grzebali je w przydrożnych rowach lub w leśnych jamach bez świadków i należnej im czci. Ciała bojowników NZW, które udało się odnaleźć kilka dni po bitwie okolicznym mieszkańcom, zostały pogrzebane we wspólnej mogile. Odbyło się to w wielkiej tajemnicy skrywanej zresztą przez wiele następnych lat.

Dopiero w ubiegłym roku, dzięki staraniom Fundacji „Niezłomni” im. Zygmunta Szendzielorza „Łupaszki” dokonano pod Gajerowskimi ekshumacji dziewięciu żołnierzy pochowanych tam w zbiorowym grobie. Przeprowadzone badania genetyczne potwierdziły, że jednym z pochowanych był por. Jan Boguszewski, ps. „Bitny”. W pogrzebie udział wzięli członkowie jego rodziny, którzy zjechali się na tę wzruszającą dla nich uroczystość z różnych części świata. W uroczystościach pogrzebowych oprócz władz samorządowych, posłów i wysokich rangą dostojników kościelnych, uczestniczyli również licznie przybyli mieszkańcy okolicznych miejscowości, kombatanckie organizacje patriotyczne – narodowościowe oraz młodzież z organizacji „Strzelec”.

Atmosferę tamtych dni dopełniła obecność licznych Grup Rekonstrukcyjnych odtwarzających postacie Żołnierzy Niezłomnych. Członkom tych grup przypadł w udziale zaszczyt niesienia trumien ze szczątkami pomordowanych bojowników NZW. W ten sposób rekonstruktorzy, którzy zjechali z całej Polski, oddali hołd poległym żołnierzom polskiego podziemia niepodległościowego, nazywanych przez jednych wyklętymi a przez innych „Niezłomnymi”. Jest nadzieja, że tych drugich będzie coraz więcej i że ten pogrzeb w Orłowie otworzy oczy władzom różnego szczebla, dopingując je do kolejnych uroczystych pochówków naszych bohaterów, których jeszcze tak wielu jest pogrzebanych w skromnych mogiłach, często anonimowych i zaniedbanych.

W tym pierwszym w Polsce pogrzebie Żołnierzy Niezłomnych uczestniczyli również członkowie Grupy Rekonstrukcyjnej 9 Pułku Strzelców Konnych z Grajewa, oddając w ten sposób hołd podziemiu niepodległościowemu, którego tradycje w naszym regionie są tak bogate.
CZEŚĆ ICH PAMIĘCI !

Powrót

Pogrzeb partyzanta 9 PSK AK – Franciszek Karwowski ps. „Burza” 05 02 2015

Pogrzeb partyzanta 9 PSK AK

Czas mija nieubłaganie, a wraz z nim odchodzą z naszego społeczeństwa ostatni „żywi świadkowie” wydarzeń sprzed lat. W dniu 5 lutego na wieczny spoczynek odprowadzony został jeden z ostatnich uczestników bitwy 9 PSK AK z Niemcami w rejonie Osowe Grzędy we IX 1944 r. – Franciszek Karwowski ps. „Burza”. W ostatniej drodze poza rodziną i przyjaciółmi towarzyszyły mu także poczty sztandarowe 9 PSK (wystawiony przez GRH 9 PSK) oraz ŚZŻAK (wystawiony przez ZS „Strzelec” JS 1011).

Karwowski Franciszek ps. „Burza”
Urodził się 17.3.1920 roku we wsi Kubie, jako syn Aleksandra i Ewy. W konspiracji działał od lipca 1941 r. Utworzył drużynę a następnie pluton 8 kompanii, którego został dowódcą. Był instruktorem w konspiracyjnej szkole podoficerskiej. W 1943 roku dowodził oddziałem Kedywu z placówki Szczuczyn. W 1943 roku został zastępcą komendanta rejonu Szczuczyn. W kwietniu 1944 roku został dowódcą oddziału Kedywu, który powstał na bazie plutonu, utworzonego przez Franciszka Warzyńskiego ps. „Wawer”. Służba w szeregach konspiracyjnych zaowocowała szeregiem awansów. Podczas akcji „Burza” latem 1944 roku. dowodził plutonem w szwadronie 9 PSK AK oraz brał udział w ostatniej bitwie pułku 8 IX 1944 r. w rejonie Osowe Grzędy. Po bitwie przebił się przez linię frontu i został wcielony do 6 Samodzielnego Batalionu Zapasowego Piechoty w Dojlidach koło Białegostoku. Po wojnie zamieszkał w Grajewie. Pełnił m.in. funkcję sekretarza Zarząd Oddziału ZBOWiD w Grajewie. 23 lipca 1978 r. uczestniczył w uroczystościach poświęconym żołnierz AK Okręgu Białostockiego. W latach 90. działał w SZŻAK Obwód Grajewo. Za swoją działalność został odznaczony m.in. Krzyżem Walecznych, Brązowym i Srebrnym Krzyżem Zasługi. Zmarł 3 lutego 2015 r. w wieku 95 lat.

Powrót

Chcesz zobaczyć stare wpisy?
Zajrzyj do ARCHIWUM